Niniejsze opowiadanie obejmuje perypetie członków kanadyjskiego stowarzyszenia, tzw. Gwiezdnej Armii, która swoją siedzibę posiada w prowincji Kolumbii Brytyjskiej w Vancouver.
Stowarzyszenie to obiera swoje początki w roku 2145.
Ich członkowie – tak zwani działacze i badacze – trudnią się kosmologią, ufologią i w znacznym stopniu parapsychologią. Dzięki autobotom, które są tworami ludzkich potrzeb nie tylko prywatnych, ale i zawodowych, mają oparcie w dużym stopniu rozwiniętej technologii.
Opowieść rozpoczyna się w roku 2295, i trwa kilka lat, opisując kolejne losy członków stowarzyszenia.
Między kolejnymi częściami następuje postęp czasu co kilka lat. Oznacza to zazwyczaj, że np. w 2296 roku nie wydarza się nic gwałtownego i akcja przepływa tak spokojnie, że szkoda by ją tu opisywać.
Głównymi, można powiedzieć, postaciami są w tym opowiadaniu ludzie – Kanadyjczycy, których sytuacja zmusiła do ucieczki ze spokojnej domowej przystani i zagłębienia się w współpracę z Armią, która została utworzona z myślą o ochronie państwa przed niebezpieczeństwami, gdyż wiedzą, że nie mogą liczyć na polityków.

PONIŻEJ – kilka widoczków z Vancouver:

Flaga Kanady: