Inferno

Inferno był protoformą, która spadła na Ziemię.   
Tarantulas i Blackarachnia próbowali stworzyć trzeciego pająka, lecz skanery kapsuły pobrały motyw czerwonej mrówki (czym zresztą trudno się nie dziwić, ponieważ jego głowica wylądowała w pobliżu mrowiska).
Wskutek wypadku, obwody zwierzęce przejęły kontrolę nad układem logicznym Inferna. Uważał kapsułę za swą kolonię, a wszystkich innych za najeźdźców. Po zniszczeniu kapsuły przez Tigartrona znienawidził Maximale i przystał do Predaconów. Miał zwyczaj zwracania się do Megatrona per "Królowo" (,,Royalty” lub też ,,My Queen”), nazywania "Darkside" kolonią, a Predaconów – trutniami (także, gdy Blackarachnia i Tarantulas widzą go po raz pierwszy, nazywają go insektem).
Wydaje się być jedynym Predaconem, którego Megatron na swój sposób otacza przyjaźnią, a nawet troską - kiedy został on ranny w czasie walki z Dinobotem i Rhinoxem, Megatron nie zostawił go samego, ale zabrał ze sobą na Darkside. Choć szalony, bywał bardzo towarzyski, nieraz grając z Predaconami w karty.
Inferno jest niezwykle twardy i silny, a przy tym niesłychanie lojalny.
Jego mimika ewidentnie przywodzi na myśl diabelski uśmiech.   
Jego imię oznacza tyle co Piekło (w sensie świata podziemnego). 
W formie zwierzęcej jest mrówką z rodzaju solenopsis (a konkretnie tropikalna mrówka ognista z łaciny Solenopsis invicta).    
Ból po użądleniu tego gatunku przypomnia oparzenie – stąd jej nazwa.
Jednocześnie nawiązuje do charakteru Inferna i częściowo jego imienia i uzbrojenia (dwa miotacze ognia).
Uwagę może przykuć fakt, że jego proces transformacji jest bardzo podobny do Waspinatora.         
Jest tak z tego względu, że mrówki są spokrewnione z osami (oba gatunki należą do podrzędu żądłówek).  
Scenarzysta, Bob Forward, ujawnił w '97 roku, że Inferno był pierwotnie planowany przez firmę Hasbro jako nowy Megatron. Mieli oni zamiar zabić Megatrona i sprowadzić go do Inferna. Jest jednym z niewielu Predaconów, którego imię zostało zachowane po wydaniu wersji lektorskiej w oryginalnej postaci (obok Dinobota i Megatrona). 


Głosu użyczył mu aktor i muzyk bluesowy, Jim Byrnes.

Forma bestii (tradycyjnie, kadr z BW):
Forma robota:



Grafika komputerowa:



I GIF (scenka z odcinka Krajobraz po bitwie (Aftermath))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz